Jemy śniadanie wspólnie z Hamidem i Zohre, a potem jedziemy do pobliskiego Soltanieh, gdzie znajduje się wielki, ponad 800-letni meczet. Wchodzimy do środka i budynek naprawdę robi wrażenie, szkoda tylko, że wnętrze pokrywają rusztowania, gdyż trwają właśnie prace renowacyjne. Można za to wejść na górę i podziwiać misterne wzory na […]
Budzimy się wyspani. Spaliśmy na podłodze, ale pod nami był miękki dywan oraz puszysta kołdra. Okazuje się, że spanie na takim posłaniu jest typowe w Iranie. Wznosimy skromny toast za 11 lat bycia razem i po małym krzątaniu jedziemy autobusem na miasto. Chcemy zjeść śniadanie, więc szukamy knajpki polecanej przez […]
Wstajemy wcześnie rano i nie budząc Farida wychodzimy do biura Nassera. Zatroskany Nasser, twierdząc, że bezpłatny autostop w jego kraju jest niemożliwy, pisze nam na kartce informacje w farsi dla kierowców, że chcemy podróżować z nimi za darmo. Idziemy razem kupić bilety do Indii – udaje się bez problemu. Właśnie […]
Budzimy się dość późno, bo o godzinie 10. Farid serwuje nam na śniadanie pyszny miód oraz różne konfitury z nieznanych nam owoców lub kwiatów. A wszystko wraz ze śmiesznym, płaskim chlebkiem. Wychodzimy razem, po drodze pytamy w agencji turystycznej o bilety lotnicze do Indii. Okazuje się, że cena wynosi około […]
Budzimy się w namiocie, szczęśliwi, że udało nam się wyspać tej nocy. Jesteśmy na stacji benzynowej przy granicy armeńsko-irańskiej. Po chwili uruchamia się pompa do gazu, która wydaje głośny dźwięk. Wczoraj nasz nowy ormiański ‚brat’ obiecał, że pompę włączą tylko raz w nocy na chwilę i właśnie tak było. Myjemy […]