Samolot kołuje, uderzając dość gwałtownie w ziemię. Po chwili słychać trzeszczenie, gdy koła zaczynają toczyć się po piasku. Lądujemy w Dubaju, a lotnisko to kolejny obszar, który został wyrwany pustyni. Dosyć szybko przechodzimy kontrolę, gdzie pogranicznicy w tradycyjnych arabskich wdziankach nawołują ludzi guzdrzących się w kolejce. Wypłacam pieniądze, jeszcze po […]